Tematyka wystawy obejmuje szeroki zakres historii harcerstwa od skautingu poprzez okres przed II wojną światową, następnie okupacji, PRL i jak zaznacza to ulotka reklamowa „ charakterystyczne punkty na osi dziejów: Harcerstwo w Wolnym Mieście Gdańsk, Nielegalne Organizacje, Kręgi Akademickie, Białą służbę i znamiona regionu, czyli wodniactwo i żeglarstwo”.
Wystawę rzeczywiście warto zwiedzić i zapamiętać, co najmniej kilka haseł tam eksponowanych. Dla przykładu „Życie można zrozumieć patrząc nań tylko wstecz. Trzeba jednak iść naprzód” „ Pozostawcie świat lepszym niż go zastaliście”.
Oczywiście trudno w krótkiej notatce odnieść się do szerokiej tematyki wystawy, trzeba ją po prostu zobaczyć. Członków koła zainteresowała przede wszystkim obecność ponad 100 medali i odznaczeń harcerskich ze zbioru pierwszego prezesa Lekarzy i Farmaceutów MW, kmdr. dr. med. i phm. Bogumiła Filipka, członka Akademickiego Kręgu Starszoharcerskiego „Westerplatte”, który istniał przy Akademii Medycznej w Gdańsku w latach 1957-1962. Zbiór zawiera medale i odznaczenia chorągwi okręgu pomorskiego, obejmujący m in. miasta: Toruń, Bydgoszcz, Elbląg, Gdańsk, Gdynia, Wejherowo i Hel.
Znajdziemy tu zarówno historyczne jak i aktualne harcerskie wydawnictwa, wycinki z prasy, masę zdjęć, mundur harcerski dyrektora Centralnego Muzeum Morskiego prof. Andrzeja Zbierskiego oraz niezwykle piękną płaskorzeźbę kobiety - z podpisem, „Pierwszej Damie ZHP”, którą otrzymała nieżyjąca (2008r) prof. Maria Hrabowska z AMG, niekwestionowany autorytet medyczny i harcerski na Pomorzu, Przewodnicząca Związku Harcerstwa Polskiego w latach 1996-2001.
Zwiedzanie wystawy w sposób interesujący i merytorycznie przygotowany, poprowadził kmdr rez. dr med. B. Filipek, właściciel ww. zbioru medali. Przeczytał on hymn kręgu starszoharcerskiego „Westerplatte” autorstwa Marii Nietupskiej, którego fragmenty na melodię Roty śpiewali harcerze AMG. Przytaczam tu dwie zwrotki:
... „Ugorem wiele leży pól, Serc ludzkich ruin wiele, Pójdziemy gdzie nas wezwie ból, W miłości bratniej dziele”
... „Chociaż podcięto pędy róż, i podeptano kwiecie, hasłem nam będzie Czuwaj, Służ, I radość nieść po świecie”
Spotkanie było również okazją do wspomnień. Najstarszym harcerzem okazał się prof. dr hab. Kazimierz Dęga, który wstąpił do organizacji przed II wojną światową w Pińsku i który stwierdził, że w dalszych latach było ono ważnym integracyjnym spoiwem Polaków, którzy z dawnych ziem polskich na Wschodzie zostali przez dzieje historii zmuszeni do ich opuszczenia.
Wśród innych wspominających znaleźli się: kmdr mgr farm. Bernard Szczeblewski, więzień Stutthofu, któremu podczas zwiedzania towarzyszyła kustosz ww. muzeum mgr Elżbieta Grot.
Do szkolnych opowieści o harcerstwie wrócił również kmdr lek. med. Jerzy Beyna. Kmdr dr med. Adam Sadkiewicz opowiedział o niebezpiecznym incydencie podczas przysięgi w czasach okupacji hitlerowskiej na kielecczyźnie zaś kmdr lek. stom. Jerzy Tomaszewski będący członkiem ZHP od 1956 roku wspomniał również o swoich przygodach w mundurze z lilijką.
Jak zwykle w spotkaniach uczestniczą przyjaciele naszego koła. Tym razem towarzyszył nam jeden z poprzednich prezesów SOMW kmdr w st. spoczynku Walerian Tadeusz Rogalski oraz pamiętający jako 9 letni chłopiec zajęcie Gdyni przez Niemców w 1939 roku pan Marian Kaczmarek. Szczególnie podziwialiśmy humor i żywotność kolegi kmdr. Macieja Jurkowskiego, znanego farmaceutę jednego ze starszych rodowitych Gdynian, który mimo podeszłego wieku i poruszania na wózku inwalidzkim stara się być na wszystkich zebraniach naszego koła.
W marcu z okazji Międzynarodowego Dnia kobiet, tradycyjnie spotykamy się w dawnym kasynie na ulicy Jana z Kolna ( obecnie hotel Neptun) z żonami aktualnych członków koła i tych, którzy odeszli w wieczna wachtę.
