SO MW
2010-11-22 13:10
Spotkanie listopadowe w Kole nr 8

„Listopad to dla Polaków niebezpieczna pora” pisał Stanisław Wyspiański. Ale i wielu innych sławnych artystów podkreślało ten miesiąc w swojej twórczości a przeszłość historyczna utrwaliła go artystycznie w wielu utworach literackich, muzycznych czy malarskich.

Dla przykładu zacytuję poetę Władysława Broniewskiego, który w wierszu „ Listopady” tak pisał:

... „Całe życie zrywam się i padam
jakbym w piersi miał wiatr na uwięzi
i chwytają mnie złe listopady
czarnymi palcami gałęzi”

...”Przelatują wieją przeze mnie
listopady chwil, których nie ma
To tylko liście jesienne
To pachnie ziemia”

W listopadowe dni jesienne, kiedy opadają liście z drzew, wiatr uderza deszczem o framugi okien i zgodnie z naszą tradycją odwiedzamy na cmentarzach naszych bliskich. Lekarze i farmaceuci z Koła nr 8 naszego stowarzyszenia spotkali się jak zawsze w klubie „Riwiera”, aby w sposób refleksyjny wspominać swoich kolegów, którzy odeszli na wieczną wachtę.
Tematem wprowadzającym była perfekcyjnie przygotowana przez kmdr. rez. dr. med. Bogumiła Filipka gawęda o nagrobkach Pomorza. Kolega Bogumił, znany nie tylko jako lekarz, ale przede wszystkim jako kolekcjoner medali i autor dwóch albumów z tego zakresu, okazał się interesującym interlokutorem i wędrowcem zbierającym bardzo ciekawe, a zagubione historie z naszego regionu o często mało znanych lecz fascynujących ludziach, których nagrobki znajdują się w lasach, małych wiejskich cmentarzach, często zaniedbanych mało odwiedzanych miejscach pochówku ludzi. Gawędę poparł swoimi dokumentalnymi zdjęciami, cytatami z nagrobków np. „Uniesieni duchem ku wieczności”. Oczywiście nie obyło się bez zademonstrowania unikatowych medali m in. ze szczyptą ziemi katyńskiej.
Zupełnie przypadkowo spotkanie Koła nr 8 zbiegło się ze zorganizowaną przez Nadbałtyckie Centrum Kultury w Gdańsku kilkudniową konferencją naukową p t „ Nekropolie Pomorza”.
Kilka cytatów z tej konferencji opublikowanych w internecie w dyskusji zacytował kmdr rez. lek. med. Zbigniew Jabłoński m. in. fragment wiersza śp. ks. prof. Janusza St. Pasierba p.t. „ Zaduszki jazzowe”:

„ a przecież także musicie umierać
Nie oficjalnie i nie uroczyście
Ale na serio”...

W ożywionej dyskusji głos zabierali m in. koledzy: kmdr rez. mgr farm. Bernard Szczeblewski, który jako jeden z nielicznych przeżył „Marsz śmierci” ze Stutthofu, kmdr rez. prof. dr hab. Kazimierz Dęga przypominając sylwetkę niedawno zmarłego kontradmirała prof. dr. hab. Wiesława Łacińskiego. A gość spotkania płk mgr Edward Ruciński pytał: dlaczego na niektórych nagrobkach pomijane są w napisach stopnie wojskowe zmarłych. Głos zabierali również inni koledzy dając przykłady z wizyt na cmentarzach za granicą, gdzie nagrobki nie przypominają tych w naszym kraju a stawiane są tylko skromne tablice. Z dyskusji wynikło jednak, że tradycje polskie powinny pozostać i nie musimy ślepo naśladować innych kultur, nie zawsze nam bliskich, chociażby tak nagłaśniany w mediach „Halloween".

W drugiej części spotkania, w związku z dniem św. Huberta, patrona myśliwych kmdr rez. lek. med. Zygmunt Bauć przedstawił historię koła myśliwskiego „Diana”, którego członkami są nadal niektórzy członkowie Koła nr 8 ( m. in. kmdr rez. dr n. med. Józef Caba). Kolega Zygmunt, jak zwykle w sposób nietuzinkowy ( w stroju myśliwskim) poprowadził spotkanie wprawiając w dobry humor wszystkich obecnych, refleksyjnie nastawionych po listopadowych wspomnieniach części pierwszej spotkania.
W grudniu Koło gościć będzie prof. dr. hab. Brunona Lecha Imielińskiego, emerytowanego Kierownika Kliniki Neurochirurgii AMG, prezesa Stowarzyszenia Absolwentów AMG i red. naczelnego pisma Akademii Medycznej w Gdańsku.



Uwagi na temat strony kieruj do Webmastera.
© 2012 SO Marynarka Wojenna. Wszelkie prawa zastrzeżone.