Malownicze brzegi zamieszkałe przez ptactwo i zwierzynę leśną. Główną atrakcją był też jedyny na świecie funkcjonujący system pochylni. Wykorzystują one napęd wodny i dzięki temu statki przemieszczają po lądzie w górę lub w dół — zależnie od kierunku rejsu. Dzieje się to dzięki szynowym urządzeniom wyciągowym, napędzanym mechanicznie siłą przepływu wody. Kanał Elbląski jest unikalnym systemem wodnym, łączącym kilka zachodniomazurskich jezior z Zalewem Wiślanym. Jego oryginalność polega na pokonywaniu przez statek naturalnie występującej w tym regionie 100-metrowej różnicy poziomów wody. Kanał Elbląski znalazł się na liście Siedmiu Cudów Polski — obok Kopalni Soli w Wieliczce, zamku w Malborku i Katedry na Wawelu.
Kanał Elbląski – najdłuższy kanał żeglowny w Polsce, jedyny na świecie działający system pochylni, Pomnik Historii już od momentu powstania pełnił – oprócz gospodarczej – również rolę turystyczną. Dziś to właśnie dla turystów przeznaczony jest cały szlak wodny łączący Ostródę z Elblągiem i przez Zalew Wiślany z Bałtykiem. Kanał Elbląski to jednak nie tylko skarb dla wodniaków i wielbicieli przyrody, ale także przebogata historia skupionego wokół niego regionu i myśli technicznej. Wszystkie te aspekty prezentować ma Izba Historii Kanału Elbląskiego odnowiona w trakcie zakończonego właśnie remontu całego założenia. Rewitalizacja trwająca w latach 2012- 2015 była pierwszym generalnym remontem, jaki przeszedł Kanał Elbląski od momentu powstania, czyli od 150 lat. Objęła ona kapitalny remont zabytkowych pochylni (Buczyniec, Kąty, Oleśnica, Jelenie i Całuny), czterech śluz (Miłomłyn, Zielona, Ostróda, Mała Ruś) oraz odmulanie i umocnienie linii brzegowej na niektórych odcinkach (szczegóły dotyczące remontu znajdziecie). W ramach całego projektu odnowiono także Izbę Historii Kanału Elbląskiego w Buczyńcu.
Nie byłoby jednak Kanału Elbląskiego i jego historii, gdyby nie Georg Jacob Steenke. Inżynier Steenke był głównym projektantem i realizatorem całego przedsięwzięcia ze zlecenia cesarza Fryderyka Wilhelma II, którego podobno do pomysłu budowy kanału łączącego Prusy z Bałtykiem przekonał ostatecznie argument, że „Nikt na świecie takiej budowli nie posiada”. U podstaw samej koncepcji leżały jednak proste względy gospodarcze, które wymagały szybkiej i sprawnej drogi dla eksportu towarów i produktów z posiadłości ziemskich tzw. Oberlandu, jednego z pruskich regionów. Prace rozpoczęto w 1844 r., a pierwsze pochylnie uruchomiono w 1860 r. łącząc jeziora leżące na różnych wysokościach nad poziomem morza – różnica między pierwszym a ostatnim sięga 100 m. Statki pokonują je dzięki śluzom i pochylniom, czyli specjalnym platformom ustawionym na szynach. Przewozi się nimi statki na wyższe lub niższe poziomy, napędzając wózki energią przepływu wody. Georg Jacob Steenke upamiętniony został postawionym w Buczyńcu obeliskiem oraz portretem we wnętrzu Izby Historii Kanału Elbląskiego. Pomysł utworzenia Muzeum Kanału Elbląskiego powstał już na początku lat 90. XX w. z inicjatywy Romana Klima, muzealnika z Tczewa. Izba otwarta została w 1998 r. po wieloletnich pracach polegających na zebraniu rozproszonych archiwaliów i modeli odlewniczych. Przy okazji „wielkiej renowacji” podjęto decyzję o wybudowaniu dla potrzeb Izby Historycznej osobnego obiektu, pozwalającego na szersze i bardziej nowoczesne zaprezentowanie problematyki, jaką ta jednostka się zajmuje.
Po pokonaniu całej trasy i napakowaniu głów wiedzą o pochylniach, nie pozostaje nam nic innego jak polecić Wam podziwianie widoków Rezerwatu Przyrody Jezioro Drużno. Na końcu trasy zaś czeka Elbląg z nowym Starym Miastem, Bramą Targową, widokami z wieży katedralnej (której wysokość jest porównywalna z różnicą poziomów, jaką pokonuje się na trasie z Ostródy do Elbląga) i Muzeum Archeologiczno-Historycznym. Ale to już inna historia…
Relację przygotował i zdjęcia wykonywał Robert Kościelniak.