W tegorocznym wydarzeniu wzięło udział 32 uczestników, co w pełni potwierdziło oczekiwania organizatorów. Cieszy fakt, że w rajdzie coraz liczniej biorą udział całe rodziny z dziećmi, co dobrze wróży dalszemu rozwojowi tej inicjatywy i jej integracyjnemu charakterowi.
Rajd rozpoczął się sprzed bramy 33. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej na Grabówku w Gdyni. Trasa wiodła malowniczymi szlakami i drogami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego na dystansie około 8 kilometrów. Pogoda dopisała – słoneczna aura sprzyjała zarówno marszowi, jak i wspólnej zabawie. Uczestnicy mogli podziwiać panoramę Gdyni z licznych punktów widokowych, a dla wielu nie lada atrakcją było pierwsze przejście kładką nad estakadą Kwiatkowskiego.
Rajd tradycyjnie zakończył się przy bramie Zespołu Technicznego KPW Gdynia, gdzie uczestnicy wspólnie podsumowali dzień przy ognisku i pieczonych ziemniakach. Wyjątkowego klimatu spotkaniu dodały dźwięki akordeonu, które towarzyszyły wspólnej biesiadzie, wprowadzając radosny i rodzinny nastrój.
Jak przystało na Rajd Pieczonego Ziemniaka nie zabrakło również kulinarnej rywalizacji. Stałym punktem programu był konkurs na najsmaczniejszą potrawę ziemniaczaną, w którym w tym roku jurorzy mieli wyjątkowo trudne zadanie – liczba i pomysłowość potraw była imponująca. Nagrodę ufundowaną przez prezesa Koła nr 14 zdobyła oryginalna i niezwykle smaczna propozycja – tort ziemniaczany.
Uśmiechy uczestników, dobra pogoda, dźwięki akordeonu i wyjątkowa atmosfera potwierdziły, że Rajd Pieczonego Ziemniaka na stałe wpisał się w kalendarz wydarzeń Koła nr 14 oraz społeczności KPW Gdynia. Już dziś wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejną edycję!
Tekst i zdjęcia relacji w wykonaniu Radosława JÓŹWIAKA.
