Na gdyńskim cmentarzu Witomino w honorowej asyście wojskowej, a wcześniej na Mszy Św. w kościele Redemptorystów w Gdyni żegnała go najbliższa rodzina, przyjaciele, koledzy, liczni pacjenci oraz członkowie konspiracyjnej Organizacji Harcerzy Szare Szeregi Armii Krajowej, której w czasie II wojny światowej, jako młody 15 letni chłopak był członkiem w Pińczowie. Ze wzruszeniem wysłuchaliśmy wielu zdań obrazujących wieloletnią działalność lekarską w Marynarce Wojennej, Cywilnej służbie Zdrowia oraz społecznej aktywności w Duszpasterstwie Ludzi Morza Centrum Stella Maris w Gdyni. Na cmentarzu wzruszające pożegnania wygłosili przedstawiciele: Ludzi Morza, Szarych Szeregów i Koła Lekarzy i Farmaceutów SOMW RP. Olbrzymia ilość wieńców i kwiatów pokryła rodzinną mogiłę Sadkiewiczów, a salwa honorowa kompanii marynarzy podkreśliła zasługi w ostatniej drodze znakomitego oficera - lekarza kmdr. dr. med. Adama Sadkiewicza. W imieniu Stowarzyszenia Oficerów Marynarki Wojennej RP na Cmentarzu Komunalnym na Witominie odchodzącego na wieczną wachtę pożegnał kmdr prof. dr hab. Kazimierz Dęga.